Opony to część wyposażenia samochodu, która ulega stałemu zużyciu eksploatacyjnemu, jednak powinna być utrzymywana we właściwym stanie, ponieważ ma decydujący wpływ na komfort jazdy, osiągi pojazdu, a przede wszystkim na poziom bezpieczeństwa. Trzeba jednak mieć świadomość, że niezbędne zabiegi to nie tylko okresowa wymiana opon (w Lublinie najlepiej przeprowadzić ją w warsztacie Auto Lux), ustawienie zbieżności czy kontrola starcia bieżnika, ale także utrzymanie prawidłowego ciśnienia powietrza. Przekonajmy się, dlaczego jest ono ważne i sprawdźmy, jak często warto dopompowywać koła.
Z czym wiąże się jazda ze złym ciśnieniem w kołach?
Właściwości opon, a więc możliwość utrzymywania przyczepności podczas przyspieszania i hamowania, a także trzymanie boczne w czasie pokonywania zakrętów są uzależnione od jakości zastosowanej mieszanki gumowej, rodzaju naciętego bieżnika, a także właściwego przylegania czoła opony do podłoża. Konstruktorzy projektujący konkretny model opony dobierają składające się na nią elementy, by współdziałały one za sobą i zapewniały bezpieczeństwo, minimalizowały opory toczenia i związany z nim hałas, nagrzewanie się opon oraz ścieranie się gumy. Optymalne ułożenie czoła i boków opony gwarantujące właściwą trakcję, można jednak zachować tylko przy prawidłowej geometrii. Ta z kolei jest osiągalna, gdy ciśnienie w ogumieniu jest dopasowane do obciążenia oraz wymogów danej konstrukcji. Jeżeli powietrza będzie zbyt mało, czoło opony „rozpłaszczy się” na podłożu, generując wyższe zapotrzebowanie na paliwo i zużywając się szybko. Gdy będzie go za dużo, czoło opony stanie się „jajowate”, wycierając się szybciej i nie gwarantując dobrego dolegania do powierzchni, a tym samym wydłużając drogę hamowania i pogarszając osiągi.
Kiedy sprawdzać ciśnienie w oponach?
Sposobem na zapewnienie optymalnych warunków do pracy opony jest utrzymywanie ciśnienia na poziomie określonym przez producenta. Ze sprawnej opony, dobrze dolegającej do felgi oraz wyposażonej w poprawnie działającą maszynkę powietrze nie powinno uchodzić w zbyt szybkim tempie. W zupełności więc wystarczy kontrola przeprowadzana raz na dwa do czterech tygodni. Nie można jej jednak lekceważyć, polegając na wskazaniach czujników ciśnienia, ponieważ nie wszystkie z nich dają miarodajne wskazania.