Wszystkie samochody z silnikami spalinowymi potrzebują odpowiedniej dawki energii elektrycznej. Musi ona być dostarczana nieprzerwanie, aby możliwe było spalanie mieszanki paliwowo-powietrznej oraz zasilania poszczególnych układów elektrycznych np. oświetlenia i elektronicznych m.in. sterownika jednostki napędowej czy szeregu zamontowanych w niej czujników. W tym celu konieczny okaże się sprawnie działający alternator, będący urządzeniem generującym prąd dzięki napędowi mechanicznie przenoszonemu z pracującego silnika za pośrednictwem paska klinowego. Może się jednak zdarzyć, że alternator ulegnie awarii. W takiej sytuacji nie obejdzie się bez wizyty u mechanika. W Lublinie i okolicach w tym celu najlepiej odwiedzić warsztat Auto-Lux. Przekonajmy się, jaka jest zasada działania alternatora i sprawdźmy, co zrobić w razie jego usterki.
Jak działa alternator i z czego się składa?
Alternator to urządzenie, które zasila pojazd w energię elektryczną. Jest ona generowana dzięki współpracy nieruchomego stojana z odpowiednim uzwojeniem oraz ruchomego wirnika, będącego rodzajem elektromagnesu. Rotacja wirnika wytwarzającego pole magnetyczne powoduje wystąpienie zjawiska indukcji. Wywołuje ona przepływ napięcia, które może być wykorzystane przez różne zamontowane w aucie urządzenia. Jest to możliwe dzięki przenoszeniu napędu z wału korbowego przy użyciu paska klinowego. Ponieważ ilość obrotów może być różna, w alternator wbudowany jest mechanizm regulowania napięcia.
Co w razie awarii diody?
Alternator to nie tylko obracający się wirnik z uzwojeniem i stojan, ale także niezbędny układ elektryczny. Składa się on z regulatora napięcia, płytki diodowej oraz komutatora. Uszkodzenie któregokolwiek z tych elementów oznacza niemożność pozyskiwania prądu, a w efekcie dość szybkie rozładowanie się akumulatora. W takiej sytuacji można zdecydować się na zakup nowego podzespołu albo na znacznie tańszą jego regenerację.